- autor: MGriner, 2009-10-14 10:47
-
W sobotnim spotkaniu ze Zgodą Repty Śląskie, ŁKS Łagiewniki odniósł przekonujące zwycięstwo w stosunku aż 8:0. To najwyższa wygrana podopiecznych Krzysztofa Orzeszka w tym sezonie. Zawodnicy z Krzyżowej dali rywalom prawdziwą lekcję gry, dominując przez pełne 90 minut. Pierwszego hattricka w historii występów dla "biało-niebieskich" zaliczył Krystian Bort. Po dwie bramki dorzucili Dariusz Buchta oraz Tomasz Orlik. Za niewykorzystane sytuacje w meczu z Boruszowicami zrehabilitował się Artur Grochalski, zdobywając swojego drugiego gola w tym sezonie.
Mecz od pierwszych minut ułożył się po myśli gospodarzy. Kilka chwil po pierwszym gwizdku arbitra dokładne dośrodkowanie Tomasza Orlika na bramkę zamienił lewoskrzydłowy Bort. Kilka minut później było już 2:0. Alan Pieczyski odnalazł w polu karnym Artura Grochalskiego. Ten mijając dwóch rywali posłał piłkę do siatki Łukasza Króla. Łagiewniczanie nie zwalniali tempa i w niedługim czasie wynik znów się podwyższył. Robert Szczepaniak idealnym crossowym podaniem obsłużył Orlika a ten wdarł się prawą stroną w pole karne i pokonał golkipera gości. Lekcję wykonywania stałych fragmentów gry gospodarze zaprezentowali w 43 minucie. Idealne dośrodkowanie z rzutu rożnego w wykonaniu Tomasza Mysiaka, strzałem głową na bramkę zamienił Dariusz Buchta. W chwilę później podobne dośrodkowanie Orlika znów trafiło na głowę Buchty, który skopiował swój wyczyn. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła za linią bramkową. Arbiter nie miał wątpliwości i uznał gola dla Łagiewniczan. Do przerwy ŁKS prowadził więc 5:0.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił, gdyż to zawodnicy "Zemsty" naciskali. Dokładne odegranie Pieczyskiego na bramkę zamienił Bort, który popisał się efektownym uderzeniem zewnętrzną częścią stopy. W kilka minut później było już 7:0, gdyż kolejne dokładne podanie "Szczepana" na bramkę zamienił Orlik. Wynik ustalił Krystian Bort, który na 14 metrze dopadł do bezpańskiej piłki i zaliczył swojego pierwszego hattricka w barwach ŁKS. Tym samym popularny "Borciu" prowadzi w klasyfikacji strzelców Łagiewnik. Wynik mógł być dwucyfrowy, ale świetnych podań Piotra Bąka nie wykorzystali Dariusz Buchta i wprowadzony w drugiej połowie Marek Błaszkiewicz. Warto dodać, iż debiut w zespole zaliczył Łukasz Feliks, który rundę wiosenną zeszłego sezonu spędził na wypożyczeniu w Odrze Miasteczko Śląskie.
Już w sobotę o godzinie 15.00 odbędzie się prawdziwy mecz na szczycie, gdyż do Łagiewnik przyjeżdża lider bytomskiej klasy B, czyli TS Tarnowiczanka. Zapowiada się szlagierowy pojedynek na który bardzo serdecznie zapraszamy!
ŁKS Łagiewniki - Zgoda Repty Śląskie 8:0 (5:0)1:0 Krystian Bort 5'
2:0 Artur Grochalski 13'
3:0 Tomasz Orlik 24'
4:0 Dariusz Buchta 43'
5:0 Dariusz Buchta 45'
6:0 Krystian Bort 52'
7:0 Tomasz Orlik 63'
8:0 Krystian Bort 75'
ŁKS: Zdzisław Paluch (35' Piotr Surus) - Jarosław Nalepa (77' Łukasz Feliks), Maciej Idczak, Sebastian Brzoza, Tomasz Mysiak - Tomasz Orlik (65' Piotr Bąk), Dariusz Buchta, Robert Szczepaniak, Krystian Bort - Artur Grochalski (60' Marek Błaszkiewicz), Alan Pieczyski.
Trener: Krzysztof Orzeszek.
Rezerwowi: Piotr Surus, Sławomir Góra, Łukasz Feliks, Piotr Bąk, Mirosław Marcok, Marek Błaszkiewicz, Bartłomiej Barański.
Widzów: 50
Powiedzieli po meczu
Krystian Bort (pomocnik ŁKS): Swojego hattricka dedykuję mojej dziewczynie Martynie Fiłonowicz, którą bardzo kocham. W dzisiejszym spotkaniu absolutnie dominowaliśmy. Zawodnicy z Rept przegrali mecz już w szatni. Ważne też, że gra ułożyła się pod nas bo szybko strzeliliśmy bramkę. Po ostatnich remisach byliśmy głodni zwycięstw. Wskakujemy na odpowiednie tory!